CZEGO NIE WIEDZIELIŚMY…

CZEGO NIE WIEDZIELIŚMY W ZESZŁĄ NIEDZIELĘ, A WIEMY W TEN PONIEDZIAŁEK, BO WYCZYTALIŚMY W SIECI – Cietrzew jest wrogiem publicznym, ponieważ rozpieszczone skiturowe niuńki chcą akurat iść tam, gdzie cietrzew, a akurat chwilowo nie można. Z cietrzewia można najwyżej ugotować rosół. – Chodzić po Tatrach można w każdych warunkach i Dowiedz się więcej…

Marzenia

Zima. Nawaliło śniegu, lawiny lecą pod górkę, a my się rozmarzamy. Ach, pojechałoby się w teren, dzicz… Najpierw zastanowilibyśmy się, w jakie goury na skitoury, ale to banalne, więc potem backapcking połączony z waterboardingiem, następnie  bushcraft, ale nie za długi, by mieć czas na riverswiming  i packrafting. Potem nadejdzie czas Dowiedz się więcej…

FOCHY I ZŁOŚLIWOŚCI, Beata Słama

FOCHY I ZŁOŚLIWOŚCI Przejrzałam dziś w Empiku nowe „Tatry”. Zdziwicie się, dlaczego w Empiku, a nie w domu? A, bo odkąd już do „Tatr” nie piszę (niby sama zrezygnowałam, ale nie do końca), to mi nie przysyłają. Myślałam, że może jednak będą, bo byłam z tym pismem niemal od początku, Dowiedz się więcej…

NA TWITTERZE…, Beata Słama

  NA TWITTERZE W DZIEŃ TARGOWY TAKIE TOCZĄ SIĘ ROZMOWY… Pisownia i interpunkcja oryginalne.  „@osiemtysiecy Cały dzień się zastanawiałem, czy poświęcić kilkadziesiąt minut swojego życia na dyskusje o hejcie w środowisku górskim, którego jednym ze źródeł jest „portal” z kulturą w nazwie, Wygrała chęć dokończenia książki […]”. No cóż, człowiek Dowiedz się więcej…

GOSIA

GOSIA „Nic nie zastąpi uczucia, kiedy jesteś tam, na szczycie. Więc za każdym razem wracam w góry po widoki, po oddech, po ciszę. I po inspirację. Ogarnia mnie spokój i ten spokój zabieram w codzienność. Wystarcza na kilka dni, a potem znowu mnie ciągnie, w porze zachodu spoglądam na kamerkę Dowiedz się więcej…

Żegnaj, Śledziu…

    W natłoku informacji umknęła nam jedna, strasznie smutna: zmarł profesor STANISŁAW MOSKAL, czyli Śledź Otrembus Podgrobelski, autor dzieła fundamentalnego dla poszerzania wyobraźni, Wstępu do imagineskopii. Choć oczywiście jego zasługi na poważnych polach są nie do przecenienia. Był socjologiem wsi, profesorem nauk rolniczych związanym z Uniwersytetem Rolniczym im. Hugona Dowiedz się więcej…

GÓRY NA MAZURACH

GÓRY NA MAZURACH Mazury, Gałkowo, Dworek Łowczego przeniesiony ze Sztynortu przez Aleksandra Potockiego (z tych Potockich), niegdyś należący do hrabiów Lehndorff (w tle Operacja „Walkiria) . Są w nim pamiątki po hrabinie Marion von Dönhoff, pięknej pani o pięknym życiorysie,  niemieckiej dziennikarce, redaktorce i wydawczyni tygodnika „Die Zeit”, niestrudzenie działającej Dowiedz się więcej…