NIEGÓRSKIE GÓRSKIE
Czasem zdarza się, że kupujemy książkę niegórską, która nagle okazuje się górska. Choć tu zwiastuny górskości były, bo jej autor, Jan Gondowicz, jest człowiekiem gór jak najbardziej: wspinał się, prowadził taborisko „Rąbaniska”, wciąż też pozostaje w kontakcie z Zakopanem i jego demonizmem.
Książka „Duch opowieści” (wydawnictwo Nisza) to zbiór esejów drukowanych w różnych miejscach, poświęconych głównie literaturze. Jest o Gombrowiczu, Witkacym, Schultzu i mnóstwie innych rzeczy. Fajerwerki erudycji i humoru – lektura tej książki to nawet nie przyjemność, to rozkosz. A wśród esejów na przykład perełka pod tytułem „Mój zakopanoptikon”, będący zbiorem prześmiesznych cytatów z „Zakopiańskiego Głosu” („Ofiara obowiązku. Maszynista prowadzący pociąg z Zakopanego do Chabówki, dojeżdżając do stacji Chabówki wychylił się z maszyny tuż przed mostem tak nieszczęśliwie, że wiązania mostu oderwały nieszczęśliwemu głowę”), a także „Wspomnienie”, o przygodach autora w Pięciu Stawach. Kupno tej książki to doskonały interes, jest ona bowiem wielokrotnego użytku: wraca się do niej raz po raz i za każdym razem odkrywa coś nowego.
Beata Słama
Jan Gondowicz, „Duch opowieści”, Nisza, Warszawa 2014.
