LISTY W GÓRY, Agnieszka Lis
SZAROŚĆ I TĘSKNOTA Czytam sobie czytam, zastanawiam się, uczucia mam mieszane, jakby to skądś znam, aż zaglądam na koniec i oto posłowie, a w nim autorka pisze: Pierwotny zamysł był taki, by powstał zapis autentycznej historii żony znanego himalaisty. Ostatecznie jednak, po kilkukrotnej zmianie zdania, małżonka popularnego wspinacza zdecydowała, że Dowiedz się więcej…