CIEKAWOŚĆ ŚWIATA GÓR NIEUSTANNIE DOSKONALONA

Profesora Jacka Kolbuszewskiego prawdziwym miłośnikom gór i wieloaspektowej górskiej literatury nie trzeba przedstawiać. Ten wspinacz i literaturoznawca od lat zajmuje się badaniem związków literatury i gór, obserwuje człowieka w górach, bada, jakim uwarunkowaniom podlega postrzeganie przezeń gór. I tych wielkich, i tych mniejszych. A ponieważ w ostatnich latach obserwujemy ogromny wzrost zainteresowania obszarami nad poziomem morza, tym bardziej potrzebna jest pogłębiona refleksja i krytyczne spojrzenie na działania ludzi w górach, naukowa analiza szerokiego spektrum zjawisk związanych z postrzeganiem gór przez człowieka i przemianom kulturowym mającym na to postrzeganie wpływ. Dlatego z radością, a nawet ekscytacją, witamy kolejne publikacje tego autora.

Tym razem jest to zbiór tekstów – Góry. Przestrzenie i krajobrazy. Studia z historii literatury i kultury –  publikowanych w różnych latach na różnych łamach. Spektrum zagadnień poruszanych w tej książce jest niezwykle szerokie, jeden tylko esej nie dotyczy gór, a mianowicie Literackie oblicza regionalizmu, poświęcony literaturze regionalnej, w którym autor stara się przywrócić owej literaturze i jej badaniom należne miejsce, zwracając uwagę na zasadnicza różnicę między regionalizmem a prowincjonalizmem.

Potem wyruszamy w góry. Przeczytamy o tym, jak górskie przewodniki zatracały walor literacki na rzecz funkcji stricte informacyjnej (ach, gdzież wzniosłe opisy Eljasza i barwna narracja Krygowskiego!), o „dziejach poznawania gór” od Filipa V Macedońskiego do de Saussure’a , od Horacego do Albrechta Hallera. A czego dokonał Filip Macedoński? W 217 roku wszedł na górę Haemus (Musała) w masywie Riły, co uznawane jest otwarcie dziejów poznawania gór i pierwszy być może wyczyn mający na celu wejście na szczyt dla samego wejścia. Dodać należy, że choć oczekiwał epickiej panoramy, nie zobaczy nic, bowiem mgła była gęsta jak mleko. Albrecht Haller natomiast to autor niezwykle poczytnego poematu  Die Alpen (1723) – jest w książce rozdział poświęcony polskiemu przekładowi tego dzieła. Ci dwaj panowie stanowią niejako punkty graniczne, a co pomiędzy? Oczywiście zdobywanie i poznawanie Alp, mniejsi i więksi eksploratorzy, strach przed górami jako miejscem demonicznym (bo nieznanym), Dante… To tak na zachętę. Co w kolejnych, arcyciekawych esejach, musicie przekonać się sami.

Beata Słama

 

Jacek Kolbuszewski, Góry. Przestrzenie i krajobrazy. Studia z historii literatury i kultury, Universitas, Kraków 2020.

 

 

Kategorie: Książki

0 komentarzy

Leave a Reply