WSPINACZ LATAJĄCY

Simone Moro jest wybitnym himalaistą, wie jednak, że w nieskończoność wspinać się nie będzie, kiedyś wkroczy w strefę zmierzchu, postanowił więc znaleźć pomysł na siebie po  himalajskiej karierze. Tym pomysłem jest latanie helikopterem, nie dla przyjemności jednak, lecz po to, by ratować ludzi w górach – tu przetłumaczyłam na polski tekst z okładki (nie ma Agora szczęścia do okładek, oj, nie ma), który brzmi: „Himalaista, który nauczył się latać [czym?], by ratować życie [swoje?] w najwyższych górach świata”. Książka to nie nowa, bo z 2014 roku, a najciekawszy wydaje się w niej wstęp Reinholda Messnera.

Simone opisuje śmigłowcowe szkolenie i śmigłowcowe przygody, czyni to jednak w sposób na tyle mało porywający, że jej lektura sprawi przyjemność raczej pilotom śmigłowców działającym w górach niż miłośnikom wspinania. Język jest toporny, błędów sporo – tłumaczką jest Gabriela Kuhn, a redaktorem Wojciech Fusek, która to dwójka ma już na koncie kilka nieudanych książek. Słowem to pozycja dla zagorzałych fanów Simone i miłośników awiacji.

Beata Słama

Simone Moro, „Misja helikopter”, przekł. Gabriela Kühn, Agora, Warszawa 2017.

 

 

Kategorie: Książki