GOSIA
„Nic nie zastąpi uczucia, kiedy jesteś tam, na szczycie. Więc za każdym razem wracam w góry po widoki, po oddech, po ciszę. I po inspirację. Ogarnia mnie spokój i ten spokój zabieram w codzienność. Wystarcza na kilka dni, a potem znowu mnie ciągnie, w porze zachodu spoglądam na kamerkę z Kasprowego, wpatruję się w zdjęcia na telefonie. A gdy niecierpliwość i tęsknota stają się nie do wytrzymania, pakuję plecak i znowu biegnę…”
Nie powiemy żegnaj.
No przecież nie.
Beata i Eliza
*
« Il n’y a rien de comparable aux instants passés là-haut, sur le sommet. C’est pourquoi je retourne chaque fois en montagne pour m’imprégner du panorama, respirer, retrouver le silence et l’inspiration. Le calme qui m’envahit, je l’emmène avec moi dans mon quotidien. Au bout de quelques jours je ressens le besoin de regagner la montagne, lorsque le soleil se couche je jette un coup d’oeil sur la webcam en direct de Kasprowy, je fixe du regard les photos stockées sur mon téléphone. Et quand l’impatience et la langueur deviennent insupportables, je prépare mon sac à dos et je cours à nouveau».
On ne te dira pas adieu. Non. Jamais.
Beata i Eliza
(tekst za: https://issuu.com/cragsport/docs/cragmagazine_s19/s/10453057)
0 komentarzy