SZCZĘŚCIE WILKA, Paolo Cognetti

SEN O ŻYCIU Są takie książki, których nie chce się przestać czytać. Są takie książki, z którymi nie chce się rozstawać. Szczęście wilka Paolo Cognettiego (doskonały przekład Tomasza Kwietnia) skończyłam czytać w kawiarnianym ogrodzie. Leżałam na leżaku, świeciło słońce, zamknęłam książkę i poczułam, że mam w oczach łzy. Miałam ochotę Dowiedz się więcej…

SZCZYTOWANIE, Katarzyna Paciorek

PIERWSZA TOPROWSKA POWIEŚC EROTYCZNA, CZYLI SZCZYTOWANIE Wydaje się, iż rzeka polskiej literatury górskiej wreszcie zamieniła się w wąski strumyczek. Każdy bardziej i mniej wybitny wspinacz napisał autobiografię lub wspomnienia, doczekał się biografii lub wywiadu-rzeki, każda żona, kochanka, była żona, narzeczona czy była narzeczona zmarłego wspinacza została uwzględniona w książkach o Dowiedz się więcej…

BEZ TCHU, Amy McCulloch

SZCZYT NIEPOWODZENIA (uwga spojler!) Amy McCulloch jest najmłodszą Kanadyjką, która weszła na Manaslu. Zdobyła też Anconcaguę. Pisała książki dla dzieci i starych-malutkich (young adults) i mogła na tym poprzestać. Niestety postanowiła spożytkować jakoś swoje wysokogórskie doświadczenia i napisać himalajski thriller (to chyba jest już nowy gatunek literacki). Cecily usiłuje zrobić Dowiedz się więcej…

CISZA, ek i bs

CISZA Zginął Kacper. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci. Gadamy, tłumaczymy sobie, zastanawiamy się. Układamy to sobie w głowie. Wspominamy. Ale we własnym gronie. Przy herbacie albo kieliszku. Zginął Kacper. I to znów przypomniało nam kwestię banalną (niektórzy zakrzykną: „To one nie wiedziały?!”), że żyjemy w świecie hienowych mediów i nieprzerwanego lansu. Niby Dowiedz się więcej…

LAND, reż Robin Wright

SURWAJWEL W WERSJI LAJT Po długiej walce wewnętrznej kupiłam Amazona, bo proponują tam sporo dobrych filmów, które chciałam obejrzeć (np. Wszystko, wszędzie na raz, ale nie dałam rady). Wśród nich jest film w reżyserii i zagrany przez Robin Wright, którą cenię. No, ale jednak raczej za aktorstwo, teraz to wiem.  Dowiedz się więcej…

CZEGO NIE WIEDZIELIŚMY…

CZEGO NIE WIEDZIELIŚMY W ZESZŁĄ NIEDZIELĘ, A WIEMY W TEN PONIEDZIAŁEK, BO WYCZYTALIŚMY W SIECI – Cietrzew jest wrogiem publicznym, ponieważ rozpieszczone skiturowe niuńki chcą akurat iść tam, gdzie cietrzew, a akurat chwilowo nie można. Z cietrzewia można najwyżej ugotować rosół. – Chodzić po Tatrach można w każdych warunkach i Dowiedz się więcej…